ru24.pro
KKS Lech Poznań
Октябрь
2024
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

96 meczów opuszczonych przez Salamona

0

Zimą 2021 roku po kilkunastu latach zagranicznych wojaży na Bułgarską wrócił Bartosz Salamon, który swego czasu jako junior wyjechał do Włoch. Od zimy 2021 kariera reprezentanta Polski w Lechu Poznań nie wygląda tak jak oczekiwaliby tego kibice czy nawet sam zawodnik. Prawonożny stoper opuścił mnóstwo meczów. Częściej jest nieobecny, niż gra w piłkę.

Bartosz Salamon nie zanotował udanego powrotu do Lecha Poznań, wiosną 2021 opuścił 4 spotkania, w tym 3 ligowe grając wtedy słabo jak cały zespół. Piłkarz wiosną 2021 roku był porównywany przez kibiców do Nikoli Vujadinovicia, który często pokracznie interweniował nie radząc sobie z dryblingami dynamicznych rywali. Od lata 2021 było już tylko lepiej, Maciej Skorża odbudował Bartosza Salamona, który przez kibiców nie był już nazywany drugim Vujadinoviciem a generałem trzymającym w ryzach całą defensywę. Problemy rosłego stopera zaczęły się po powołaniu do kadry na marcowe mecze wiosną 2022 roku. „Sali” dnia 24 marca 2022 po paru latach wrócił do reprezentacji Polski wychodząc w pierwszym składzie na towarzyskie spotkanie ze Szkocją. W tym starciu ówczesny lider prowadzącego w tabeli Lecha Poznań doznał urazu pachwiny musząc opuścić boisko już w pierwszej połowie.

Bartosz Salamon po wygranej z Villarrealem

Diagnoza dla Bartosza Salamona była fatalna. Generał tylnej formacji Kolejorza do końca mistrzowskiego sezonu 2021/2022 już nie zagrał, choć np. w maju już lekko trenował. W kolejnych tygodniach piłkarz wciąż odczuwał ból, w końcu po paru miesiącach wrócił do gry wchodząc na końcówkę historycznego meczu z Villarrealem 3:0, który odbył się 3 listopada 2022 roku. Wiosna 2023 dla opisywanego zawodnika początkowo była niezła, problemy zaczęły się 13 kwietnia parę godzin przed pierwszym spotkaniem z Fiorentiną w 1/4 finału Ligi Konferencji. Wówczas UEFA poinformowała o zawieszeniu Bartosza Salamona przez obecność w jego organizmie substancji zakazanej w postaci chlortalidonu. UEFA zawiesiła go jeszcze przed przebadaniem próbki B pobranej po rewanżu z Djurgardenem, w którym Salamon pierwotnie nie miał zagrać.

Po tym wszystkim Bartosz Salamon miał pauzować najpierw przez 3 miesiące, następnie pauza została wydłużona, dopiero pod koniec listopada UEFA poinformowała o zakończeniu dyskwalifikacji, przez co w grudniu 2023 po 8 miesiącach nasz obrońca mógł powrócić do normalnych zajęć z drużyną i do gry. „Sali” niemal od razu wskoczył do składu, wcześniej intensywnie przygotowywał się m.in. we Włoszech, więc był gotowy do podjęcia rywalizacji o stawkę. Wiosną 2024 był już ważną postacią Lecha Poznań, który grą czy wynikami nie zachwycał, lecz kibice doceniali postawę doświadczonego stopera. Bartosz Salamon aż 3 razy z rzędu otrzymał od internautów KKSLECH.com tzw. „plus miesiąca” będąc najlepszym lechitą w lutym, marcu i w kwietniu. Maj był dla niego już bardzo słaby, a ostatni mecz z Koroną Kielce wręcz fatalny. Mimo to, Salamon znalazł się w kadrze na Euro 2024 podpisując jeszcze wcześniej nowy 2-letni kontrakt z naszym klubem obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku (w umowie jest opcja przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy).

Bartosz Salamon celebrujący mistrzostwo 2022

Po Mistrzostwach Europy (zagrał raz z Holandią) najstarszy piłkarz w szatni Kolejorza miał przedłużony urlop, po nim od razu chciał grać, ale Niels Frederiksen zdecydował inaczej. W 1. kolejce Ekstraklasy postawił na Alexa Douglasa, który do teraz rozegrał komplet meczów i minut na dwóch frontach będąc jedynym takim zawodnikiem Kolejorza. Tej jesieni Bartosz Salamon gra mniej od m.in. Iana Hoffmanna, jeden jedyny raz wystąpił 27 lipca w Łodzi wchodząc na boisko w 90 minucie i to do ataku. Niedawno wydawało się, że Niels Frederiksen da Salamonowi szansę 26 września w Rzeszowie, jednak tak się nie stało, w ostatnim czasie 33-latek nadrabiał zaległości treningowe po wcześniejszych urazach zaliczając 90 minut w ubiegłotygodniowym sparingu z Chrobrym Głogów (4:3), zatem wydaje się być gotowy do gry w wyjściowej jedenastce.

Na razie Bartosza Salamona ominęło mnóstwo meczów i ważnych wydarzeń. W maju 2022 roku co prawda świętował on tytuł Mistrza Polski, lecz wcześniej w kwietniu czy w maju nie mógł rywalizować w kluczowych spotkaniach. Stracił finał Pucharu Polski na stadionie Narodowym, potem stracił starcie o Superpuchar Polski, awans do Ligi Konferencji, szalony mecz z Villarrealem na wyjeździe, z Austrią Wiedeń 4:1, dwumecz z Fiorentiną, w maju 2023 nie mógł nawet odebrać medalu za 3. miejsce w PKO Ekstraklasie (na murawie brąz odebrała jego rodzina). O wiośnie 2024 nikt w Kolejorzu nie chce już pamiętać, za to tej jesieni Bartosza Salamona ominęły ważne dla układu tabeli spotkania takie jak z Pogonią Szczecin czy Jagiellonią Białystok.

Prawonożny stoper na 167 meczów możliwych do rozegrania (wszystkie fronty od wiosny 2021) opuścił aż 96 spotkań! Bartosz Salamon do dziś wystąpił w 71 meczach Lecha Poznań, z czego 64 odbyły się w Ekstraklasie. Tym samym Bartosz Salamon częściej był dotąd nieobecny, niż grał w piłkę, był liderem tylnej formacji czy kluczowym piłkarzem Lecha Poznań. W dodatku sprawa jego zawieszenia przez UEFA do dziś nie została wytłumaczona, zawodnik pod koniec poprzedniego roku powrócił do rywalizacji po 8 miesiącach przerwy, później zwolniony został John van den Brom, przyszła przerwa zimowa, a klub sprawę słynnego diuretyku tak jakby zamiótł pod dywan i nigdy już do nie wrócił uznając temat za zamknięty.

Bartosz Salamon z synem po jednym z wiosennych zwycięstw

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post 96 meczów opuszczonych przez Salamona first appeared on KKSLECH.com.