Sabotaż w Katowicach. Wagon-widmo sparaliżował ruch kolejowy
Na Śląsku prawdopodobnie doszło do sabotażu. W nocy z 2 na 3 września na ruchliwym szlaku kolejowym Katowice - Katowice Ligota odkryto stojący luzem, 20-tonowy wagon. W tajemniczych okolicznościach został on odłączony od składu, a maszynista miał się zorientować dopiero na końcowej stacji. Ktoś przełożył też oznaczenia na przedostatni wagon. Wywołało to poważne niebezpieczeństwo, utrudnienia w ruchu kolejowym i opóźnienia pociągów, a zdaniem ekspertów było to celowe działanie. Kto odłączył wagon i po co?