Zamordowana Natalia bała się męża. Biegli sprawdzili jej testament i pozostawiony list
0
Zaginięciem Natalii z podpoznańskiego Gortatowa żyła cała Polska. Prokuratura jej zabójstwo zarzuciła mężowi kobiety Adamowi R. Po odnalezieniu ciała 39-latki na jaw wyszło, że zostawiła ona list, w którym wskazywała na męża jako zagrożenie dla siebie oraz testament, w którym cały majątek przekazała synowi. Śledczy nie mieli pewności, czy dokumenty są autentyczne. Jak ustalił "Fakt", ponad wszelką wątpliwość ustalono już, że i notatka i testament są autorstwa Natalii.