Makabra w Żydowie. Dał dach nad głową, dostał potworną zapłatę. Wstrząsające ustalenia
0
"Dziadek był najlepszym człowiekiem na świecie, każdemu pomógł. To straszne, że właśnie jego coś tak potwornego spotkało" — mówi w rozmowie z "Faktem" wnuk zamordowanego Stanisława K. († 79 l.). Przyjechał na swoją posesję w Żydowie, którą od 20 lat za darmo wynajmował rodzinie. Został zamordowany i spalony.