Potrącił dwulatka i uciekł. Oliwier zginął niedaleko domu. Kierowca nie odpowie za jego śmierć
0
Najpierw zobaczył jego bucik na drodze. Wzrok powiódł dalej. Przy zatoczce autobusowej leżało bezwładne ciało Oliwiera (†2 l.). Jego tata nie mógł już nic zrobić. Później prokuratura przekaże, że obrażenia chłopca wykluczały możliwość jego przeżycia. Dziecko zostało śmiertelnie potrącone. Kierowca uciekł. Udało się go złapać po dwóch tygodniach. Mieczysław Ł. (65 l.) do winy się nie przyznał. I, jak podała prokuratura, nie odpowie za wypadek w Obiecanowie (woj. mazowieckie).