Może być najdroższy w historii ligi. „Kupiłem bezdomnemu jointa”
- Pytały o mnie kluby z kilku lig europejskich. Jednak od początku byłem zdecydowany na Lechię. Inne zespoły mną zainteresowane nie były tak wysoko w tabeli. Poza tym zwracałem uwagę na preferowany styl gry, miasto, kraj, do którego miałbym się przeprowadzić. Dlatego uznałem, że Lechia będzie dla mnie najlepszym wyborem - mówi Gino van Kessel.