Wiśniewski doczekał się po 376 dniach. „Czułem się jakbym debiutował”
Piotr Wiśniewski czekał aż 376 dni na możliwość powrotu do gry w barwach Lechii Gdańsk. – Czułem się, jakbym debiutował. Była adrenalina. Fajnie, że po moim wejściu udało się strzelić gola – mówi ikona klubu.