Porwali ją i zgwałcili. Urodziła dziecko. Teraz zapadła się pod ziemię
0
– Chciałabym tylko, żeby napisała mi w sms-ie: Mamusiu, żyję, jestem szczęśliwa – zapewnia w rozmowie z Faktem24 pani Elżbieta Meller, której córka zniknęła 1,5 roku temu. Choć policja dotarła do zaginionej Estery Sobczyk, nie udało im się jej nakłonić, aby wróciła do mamy i do chorego synka, który urodził się w wyniku bestialskiego gwałtu, jakiego dokonano na 25-latce.