Polski ksiądz pod gruzami we Włoszech: To cud, że żyję
0
Trzęsienie ziemi we Włoszech o sile ponad 6 stopni w skali Richtera, zabiło ponad 60 osób. Epicentrum wstrząsów umiejscowione było na obszarze miejscowości Accumoli. W chwili tragedii w miasteczku przebywał ksiądz Krzysztof Kozłowski z archidiecezji Katowicki. Na antenie TVN24 opowiedział o momencie, gdy został uwięziony pod gruzami zawalonego budynku.