Liczymy na to, że nasz syn zacznie chodzić
0
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Tomasz Sulżycki (35 l.) do końca życia będzie zdany na łaskę swoich najbliższych. W maju mężczyzna spadł z dużej wysokości i zapadł w śpiączkę. Dzięki nowatorskiej operacji odzyskał przytomność i wraca powoli do zdrowia. Mówi i reaguje na bodźce. Jest szansa, że kiedyś samodzielnie stanie na nogi.