Osobówką skosił sygnalizator na al. Unii
0
Młodość, brawura i prędkość i nieszczęście gotowe. Poranna przejażdżka 24-latka zakończyła się na sygnalizatorze świetlnym. Na szczęście na chodniku nie było przechodniów. Gdyby czekali na zielone światło przed przejściem mogłoby dojść do tragedii