Więzień zje lepiej niż uczeń w szkole
0
Powołując się na tegoroczne rozporządzenie ministra sprawiedliwości, dzienną dawkę warzyw i owoców, oprócz ziemniaków, jaka powinna przysługiwać więźniowi określa się na 800 - 900 gramów. W szkolnej diecie dla najmłodszych nie ma żadnej mowy o takim zapotrzebowaniu. Sklepiki szkolne oferują niezdrowy asortyment. Cateringi zastępują obiady domowe. Jadłospis stołówek jest mało urozmaicony. Wygrywa rachunek ekonomiczny kosztem najmłodszych. Nic dziwnego, że dzieci ważą więcej i czują się gorzej. Ponadto obecne rozporządzenie dopuszcza soki i napoje posłodzone siedmioma łyżeczkami cukru na szklankę! - mówi Emilia Chmura ze Zdrowego Żywienia Małych Wrocławian. Więcej w materiale wideo