Kiedyś nie mogli bez siebie żyć. Zabił własną żonę

Jak stwierdził sędzia, byli ze sobą, zostawiali siebie, ale żyć bez siebie nie mogli. Związek pary mieszkającej na jednym z wrocławskich osiedli przebiegał wyjątkowo burzliwie i zakończył się tragedią. W czasie jednej z kłótni pijany Ireneusz S. poszedł do piwnicy po zabytkowy pistolet i zastrzelił swoją żonę. Właśnie usłyszał wyrok.