Klątwa przodków gwiazdy "Big Brothera". Zaczęło się od pradziadka...
0
![Klątwa przodków gwiazdy](http://www.fakt.pl/m/crop/200/0/faktonline/635963412975106435.jpg)
Nad rodziną Mai Frykowskiej musi wisieć jakieś przeklęte fatum. Tylko tym można tłumaczyć tragedie, które dotykały jej przodków w każdym chyba pokoleniu. Jej ojciec - operator filmowy Bartłomiej Frykowski (40 l.) zginął tragicznie w willi Karoliny Wajdy, a dziadek Wojciech Frykowski (+33 l.) został zamordowany przez członków sekty "Rodzina" Charlesa Mansona w posiadłości Romana Polańskiego. Jak się okazuje także pradziadek "Frytki" miał ciężkie życie.