Impreza była gruba, ale ksiądz mi wybaczył
0
24-letni kościelny z Budzynia (woj. wielkopolskie) przeprasza za pijacką imprezę w kościelnej zakrystii. – Nie zorientowaliśmy się, że nagłośnienie było włączone. Bardzo żałuję i ubolewam nad tym, co się stało – szczerze żałuje Tomasz Kolubka.