Po tym meczu Polacy mieli powody do radości. Nagle nieoczekiwana dymisja
Reprezentacja Polski jest na najlepszej drodze, by zapewnić sobie udział w barażach o awans na przyszłoroczny mundial. Podopieczni Jana Urbana oprócz własnych zwycięstw muszą zerkać również na rozstrzygnięcia zapadające na innych stadionach. W sobotę padł wynik znacznie przybliżający "biało-czerwonych" do przesunięcia się do pierwszego koszyka przed losowaniem. Wpadka jednego z rywali Polaków poskutkowała nagłą dymisją selekcjonera.