Przełamanie w Częstochowie. Motor na kolanach, gwiazdor Papszuna błyszczy
Raków Częstochowa i Motor Lublin mierzyły się ze sobą w niedzielnym spotkaniu 11. kolejki Ekstraklasy. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w dolnej części tabeli, a przed pierwszym gwizdkiem miały na koncie tyle samo punktów. Była więc to walka o awans na wyższe miejsce w tabeli i oddalenie się od rywala. Ostatecznie lepiej poradzili sobie podopieczni Marka Papszuna, wygrywając 2:0, a popis dał kuzyn napastnika Manchesteru City, Erlinga Haalanda. Bilans bezpośrednich starć Rakowa i Motoru to już 9:2 dla częstochowian.