Była 23.34 w Pekinie, Paolini została przełamana. I wtedy zaczęły się emocje
Marie Bouzkova i Jasmine Paolini miały wyjątkowego pecha, że ich pojedynek ustawiono właśnie na korcie Diamond, tym największym w China National Tennis Center. Wszystkie wcześniejsze kończyły się w trzech setach, one zaczęły już po godz. 22.40 miejscowego czasu. I kończyły mecz grubo po północy. Paolini wszystko układało się idealnie. Aż do czasu, gdy w drugim secie została przełamana pierwszy raz, a później drugi i trzeci.