Trump spełnił marzenie nastolatka. Mianował go agentem Secret Service
Donald Trump podczas orędzia przed Kongresem mianował 13-letniego chłopca na honorowego agenta Secret Service. U nastolatka w 2018 roku zdiagnozowano raka mózgu. Lekarze dawali mu wówczas maksymalnie pięć miesięcy życia. - Zawsze marzył o zostaniu policjantem - powiedział prezydent USA. To niejedyna niespodzianka jaką przygotował Trump. Amerykańskie media wskazują, że polityk chce w ten sposób ocieplić swój wizerunek.