Tegoroczne rozdanie Oscarów zapowiadało się jako pełne niespodzianek. Jednak gdy Sean Baker otrzymał statuetki za scenariusz oryginalny i montaż "Anory", triumf jego filmu zdawał się pewny. Prowadzący galę Conan O'Brien wykorzystał to, by wbić szpilę obecnemu lokatorowi Białego Domu.