Cechy syndromu DDD pojawiają się wśród nas licznie. "Jesteśmy wychowani zgodnie z krzywdzącymi wzorcami"
Gdy do mojego gabinetu trafiają osoby, które wykazują cechy osób z syndromem DDD, już na samym początku widzę, że łączy ich silne poczucie rozczarowania. Dla większości moich pacjentów pozostaje ono motywem przewodnim dorosłego życia – pisze w książce "Co ze mną nie tak? O życiu w dysfunkcyjnym domu, środowisku, w Polsce i o tym, jak sobie z tym (nie)radzimy" Joanna Flis.