O jej kolażach mawiano: „No tak, Zosia bawi się w te swoje wycinanki”
W latach 60. generowała obrazy, nakładając na siebie ich warstwy z precyzją godną Photoshopa. Jak nowoczesną artystką była Zofia Rydet, przekonamy się, odwiedzając Muzeum Fotografii w Krakowie (MuFo), gdzie do 4 maja pokazywana jest wystawa „Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni”.