Po zwycięstwie nagle sięgnęła po aparat. Sabalenka wyjaśnia, kto za tym stoi
Aryna Sabalenka pewny awans do ćwierćfinału Australian Open uczciła w nietypowy sposób. Białorusinka chwyciła za Polaroid i zrobiła zdjęcia, by, jak przyznała w późniejszym wywiadzie, kolekcjonować wspomnienia.