Rozmawiali o butach, dostali reklamy. Apple zapłaci miliony za rzekome podsłuchiwanie
Apple zgodził się zapłacić 95 mln dol. w ramach ugody. Amerykański gigant został oskarżony w pozwie zbiorowym, że jego aktywowany głosem asystent Siri nagrywał prywatne konwersacje użytkowników. Właściciele urządzeń mobilnych twierdzili, że po tym, jak tylko rozmawiali o konkretnym produkcie, wyświetlały im się jego reklamy.