TAURON Liga. Trener stanowczo o swoim odejściu z klubu
Mateusz Grabda w ostatnim okresie opuścił ITA TOOLS Stal Mielec z powodów osobistych. Niewiele później trener objął drugi żeński zespół w swojej dotychczasowej karierze, zasilając szeregi Sokoła & Hagric Mogilno. W rozmowie z Maciejem Decowskim-Niemcem z podkarpacielive.pl szkoleniowiec stanowczo uciął kwestię odejścia z mieleckiej Stali.
POWÓD? WIELE RZECZY
W końcówce listopada ITA TOOLS Stal Mielec straciła nominalnego I trenera. Mateusz Grabda postanowił opuścić szeregi ekipy z Mielca. Powodem okazały się powody osobiste. Jego miejsce zajął dotychczasowy asystent, Miłosz Majka. Pod jego wodzą zespół z Mielca rozegrał już pięć spotkań. Przegrał z Metalkas Pałacem Bydgoszcz 0:3, wygrał z Energą MKS-em Kalisz 3:2, uległ PGE Grot Budowlanym Łódź 2:3 i dwukrotnie pokonał #VolleyWrocław 3:1 – najpierw Pucharze Polski, a następnie w TAURON Lidze. Grabda zapytany o motywy odejścia ze Stali odpowiedział następującymi słowami:
– To jest bardzo proste, a zarazem dobre pytanie, na które na pewno nie będę udzielał odpowiedzi. Trzymamy się wersji, że są to problemy osobiste, ale ja to traktuję w kategoriach pracy. To jest moja praca. Podjąłem taką decyzję. Oczywiście ta decyzja była spowodowana wieloma rzeczami. Można to oczywiście ubrać w pięknie, że to były problemy, sprawy osobiste. Ale to jest takie życie – powiedział w rozmowie z Maciejem Decowskim-Niemcem z podkarpacielive.pl Mateusz Grabda, trener Sokoła & Hagric Mogilno.
36-latek dopytany także, czy jednym z powodów mógł się okazać domniemany konflikt z prezesem klubu, dodał: – Na pewno nie będę wywlekał rzeczy i nie odpowiem panu na to pytanie z całym szacunkiem oczywiście, bo to są rzeczy wewnątrz klubu. Jak to się mówi, co się dzieje w Vegas, to zostaje w Vegas – dał do zrozumienia Grabda.
OFERT NIE BRAKOWAŁO
Sprawy potoczyły się dość szybko, a Grabda nie 'narzekał’ zbyt długo na bezrobocie. 3 grudnia został oficjalnie przedstawiony nowym trenerem beniaminka. Od tego momentu sięgnął po trzy punkty w Bydgoszczy, wygrywając przeciwko Pałacowi 3:1. W Bielsku-Białej i Rzeszowie jego podopieczne nie znalazły punktu zaczepienia, ulegając dwukrotnie 0:3. Jak tłumaczy sam zainteresowany – ofert po odejściu ze Stali nie brakowało.
– Na pewno pojawiło się kilka ofert i z siatkówki męskiej i z damskiej, można powiedzieć, wiodącej, jeżeli chodzi o rozgrywki też Tauron Ligi, ale tak naprawdę pojawiły się te trzy oferty, jedna po drugiej w ciągu kilku dni od ogłoszenia oficjalnej wersji, że odchodzę z przyczyn osobistych z ITA TOOLS Stali Mielec – powiedział Grabda.
Zobacz również:
Rynek transferowy: Mistrzyni Europy zmieni barwy po 6 latach? Ma obrać bardzo zadziwiający klub i przed końcem sezonu
Artykuł TAURON Liga. Trener stanowczo o swoim odejściu z klubu pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.