10-latek nie żyje. Dwoje ratowników usłyszało zarzuty
0
To miał być beztroski, wakacyjny dzień pełen radości. 10-latek spędzał czas na strzeżonym kąpielisku nad jeziorem Sajmino w Kajkowie (woj. warmińsko-mazurskie). Nagle doszło do dramatu – dziecko zniknęło pod wodą, a pomoc nie nadeszła na czas. Teraz, po ponad roku od tej tragedii, śledczy postawili zarzuty dwójce ratowników, którzy wówczas pełnili dyżur na plaży.