Żołnierz zginął od kuli na poligonie, ale nie był to wypadek podczas ćwiczeń. Tragedia wisiała w powietrzu od dawna
0
Rafał z Drzonowa (woj. zachodniopomorskie) miał zaledwie 21 lat i dopiero co spełnił swoje życiowe marzenie. Od zawsze pragnął zostać żołnierzem. Feralnego dnia trenował strzelanie na poligonie w Szczecinie. Zginął od kuli, lecz nie był to wypadek podczas ćwiczeń. Według śledczych strzał oddał myśliwy, który wraz z kolegą nielegalnie polował na dziki w okolicy. Teraz obaj odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Śledztwo wykazało, że tragedię prowokowali od dawna.