Podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie Łukasz Ż. w czwartek trafił do Polski. Mężczyzna został poddany ekstradycji z Niemiec i będzie mógł stanąć przed polskim sądem. Już dziś ma on usłyszeć zarzuty, za które będzie mógł trafić do więzienia nawet na 20 lat.