Student ze Słupska zginął przez pijanego kierowcę bmw. Prorektor uczelni poruszona: był i w jednej chwili go nie ma...
0
Szymon W. (†24 l.) miał jedno wielkie marzenie. Chciał zostać zawodowym żołnierzem. Służył w Wojskach Obrony Terytorialnej i studiował bezpieczeństwo narodowe na Uniwersytecie Pomorskim w Słupsku. Był już na ostatnim roku. Jego życie zostało brutalnie przerwane w nocy z 2 na 3 listopada. W Szymona i grupę jego znajomych wjechał pijany kierowca bmw. Studenci są wstrząśnięci śmiercią swojego kolegi. Podobnie jak władze słupskiej uczelni.