Fani przerażeni słowami Tysona. Już się nie cofnie. Mówi o śmierci w ringu
Do budzącej wielkie kontrowersje walki 58-letniego Mike'a Tysona z trzy dekady młodszym Jakiem Paulem pozostało już tylko 17 dni. Wciąż nie brak głosów, że jeszcze nie jest za późno, by starcie odwołać. "Bestia" nie chce jednak o tym słyszeć. - Jeśli wygram, stanę się nieśmiertelny - ogłasza. - Ale jeśli będę źle walczył... nie chcę umierać w sypialni jakiegoś szpitala. Chcę umrzeć na ringu.