"Oceania" na żyletki. Bez takich statków nie da się prowadzić badań w rejonach polarnych
Oczywiście, bez "Oceanii" da się żyć. A rząd - zamiast budować infrastrukturę naukową - może się zajmować tylko dostarczaniem ciepłej wody w kranie. Badania zrobią naukowcy z innych krajów.