Zabił Pawła jednym ciosem. On go nawet nie znał
0
Dzień przed Wszystkimi Świętymi. Paweł (†40 l.) z kolegą stoi przed blokiem na ul. Widok w Pułtusku (woj. mazowieckie). Rozmawiają. Nagle znikąd pojawia się Jacek B. (54 l.). Wyciąga myśliwski nóż, którego ostrze zatapia w ciele 40-latka. To był jeden cios. Śmiertelny. Na jaw wychodzą wstrząsające okoliczności zbrodni.