Zetki i kult produktywności. Walka o równowagę w świecie ciągłego pędu
Technologia miała sprawić, że będziemy pracować mniej. Tymczasem efekt jest odwrotny. Nigdy wcześniej w historii nie byliśmy tak zapracowani, jak dziś. Codziennie przetwarzamy taką ilość informacji, jaką człowiek w XV w. pochłaniał przez całe życie. Głównym źródłem tych treści są media cyfrowe. Pokolenie Z, nazywane pierwszym, które dorastało ze smartfonem w dłoni, jest bombardowane danymi na niespotykaną dotąd skalę. Czy można się dziwić, że Zetki czują się wypalone, zanim jeszcze na dobre wkroczą na rynek pracy?