Łokieć pana Zbyszka ucierpiał w powodzi. Odważny lekarz wojskowy uratował go, sam ryzykując
0
Wronów. Mała wieś pod Lewinem Brzeskim (woj. opolskie), która po przejściu fali powodziowej jest odcięta od świata. Dostać się tam można jedynie w łodziach lub ewentualnie wpław. W miejscowości zostało kilka, głównie starszych osób, które nie chciały się ewakuować. Jedną z nich jest pan Zbigniew, który nabawił się podczas powodzi groźnej kontuzji. Gdyby na jego drodze nie stanął dzielny lekarz wojskowy Tomasz Nowak, mogłoby się to skończyć naprawdę źle.