Poruszający widok na zalanej drodze. Z lasów uciekają sarny
Wieś Stary Górnik na Dolnym Śląsku została całkowicie odcięta od świata. Woda przelewa się przez umacniane wcześniej wały, a ulice dojazdowe zamieniły się w rwącą rzekę. Poszkodowane są również zwierzęta m.in. sarny, które w popłochu uciekają z lasu.