Nkunku: Przy golu miałem trochę szczęścia
Tylko siedem minut potrzebował Christopher Nkunku od chwili wejścia na boisko na strzelenie gola w meczu z Bournemouth Bramka padła w samej końcówce i dała Chelsea trzy punkty.
Trener powiedział tylko, że potrzebujemy jakości w polu karnym. Zostało nam dziesięć minut, więc przekazał abym grał swoje. Dostałem świetną piłkę od Sancho, poczułem że mam przestrzeń za sobą - odwróciłem się i miałem trochę szczęścia, bo było tam trzech obrońców, ale strzeliłem gola - mówi Nkunku.
Francuz każdy z trzech ostatnich ligowych spotkań rozpoczynał na ławce rezerwowych i z pewnością robi wszystko, aby wskoczyć do wyjściowego składu.
To wielki klub w dobrymi zawodnikami. Konkurencja jest na każdej pozycji więc musimy po prostu ciężko pracować na każdym treningu i w każdym meczu.