Burmistrz Lądka-Zdroju prosi o pomoc. "Jesteśmy całkowicie odcięci od świata"
- Udało mi się połączyć z państwem, tylko dlatego, że uruchomiliśmy agregat prądotwórczy. Jesteśmy całkowicie odcięci od świata - powiedział na antenie Polsat News burmistrz Lądka-Zdroju. Tomasz Nowicki przekazał, że miasto i mieszkańcy potrzebują pilnej pomocy z zewnątrz. - My się sami nie podniesiemy - mówił.