Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Błaszczak starł się z protestującymi
Wrześniowa, 173. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w centrum Warszawy znów ma emocjonalny przebieg. Po złożeniu wieńców delegacja z prezesem PiS na czele zamierzała opuścić plac Piłsudskiego, jednak w pewnej chwili politycy musieli zmierzyć się z głośnymi hasłami tłumu. Po krótkiej chwili z demonstrantami porozmawiać próbował Mariusz Błaszczak. - Wpisujecie się w narrację i propagandę Putina. Czy wam nie wstyd? - pytał były szef MON.