Drożyzna szybko się nie zatrzyma. Do końca roku konsumentów w sklepach czekają dwa wstrząsy
Eksperci rynkowi przewidują, że po wakacjach codzienne zakupy zdrożeją w ujęciu rok do roku o ok. 5 proc. Argumentują to m.in. wzrostem cen gazu i energii elektrycznej, a także poprawą sytuacji finansowej Polaków. Mówią też o tym, że w jakimś stopniu wyhamować wojna cenowa sieci handlowych, bo Polacy są nią już zmęczeni. Należy się więc spodziewać dwóch skoków cen — jesiennego i przedświątecznego.