"Anioł za kółkiem" z busa na linii S1. Tylko ją dręczyły myśli o tajemniczym zaginięciu pasażerki. Finał tej historii jest smutny
0
O Agnieszce Baj (52 l.) pasażerowie mogą mówić "anioł za kółkiem". Pani Agnieszka pracuje jako kierowca autobusu. Kursuje między Świerklanami a Rybnikiem (woj. śląskie). Od dwóch tygodni nie widziała jednej ze swoich stałych pasażerek. Nie dawało jej to spokoju. Intuicja podpowiadała jej, że coś jest nie tak. I miała rację. Powiadomione przez nią służby odkryły, że 71-latka czekała na pomoc uwięziona we własnym domu. Finał tej historii jest bardzo smutny. Wyczerpana samotna seniorka zmarła ostatecznie w szpitalu.