Rosja zignorowała posiedzenie na niewygodny temat. "Strata czasu"
Mianem "straty czasu" określił poniedziałkowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w Genewie wielki nieobecny na spotkaniu, przedstawiciel Rosji Dmitrij Polanski. Dyplomata ocenił, że organ powinien zająć się "ważniejszymi sprawami niż podróżowanie po Europie". Warto przypomnieć, że Polanski nie miał obiekcji, by stawić się na szczycie zorganizowanym w lipcu.