Sąsiedzi ujawniają zatrważające kulisy zbrodni na Mazurach. "To nie ma sensu"
0
Mrożące krew sceny rozegrały się w spokojnej mazurskiej wsi Księży Lasek. W piątek (23 sierpnia) 52-latek strzelił sąsiadowi w głowę z broni myśliwskiej, a później zabarykadował się z bronią w szopie. Policjanci zatrzymali go po kilkunastu godzinach negocjacji. Dlaczego doszło do tej zbrodni? Sąsiedzi ujawniają przerażające szczegóły.