Sceny po rekordzie Andrejczyk. I jeszcze ten wpis. Teraz mówią tylko o niej
Maria Andrejczyk z igrzyskami w Paryżu "przywitała się" z przytupem. Jak burza przeszła przez eliminacje rzutu oszczepem, gwarantując sobie przepustkę do walki o medale już po pierwszej próbie. Poczynania naszej reprezentantki bacznym okiem śledzi cały świat, który pamięta ją doskonale z poprzednich, olimpijskich startów. Naprawdę głośno zrobiło się o 28-latce po świeżej publikacji w mediach społecznościowych.