ru24.pro
World News in Polish
Август
2024

IO M: Zacięta walka – zgodnie z planem. Słowenia liderem grupy A

Spotkanie Francji i Słowenii od początku zapowiadało się wyrównanie. Oba zespoły już przed dzisiejszym meczem były pewne awansu do ćwierćfinału. Po długim, pięciosetowym spotkaniu zwycięstwo odnotowali jednak reprezentanci Słowenii, meldując się tym samym na pierwszym miejscu w grupie A.

 

Toncek Stern show i 1:0 dla Słowenii

Francuzi lepiej  weszli w mecz, po ataku Louatiego było 2:0. Szybko jednak do gry zameldował się Toncek Stern (4:4). Przez pewien czas wynik oscylował wokół remisu, w ataku jednak na dobre rozszalał się Stern, aktywny na środku był też Jan Kozamernik. Słoweńcy odskoczyli na 14:9. Francuzi starali się odrabiać straty. Cały czas  jednak nie do zatrzymania był Toncek Stern (19:13). Po kolejnym ataku tego gracza było już 23:18. Zepsuta zagrywka Louatiego dała Słoweńcom piłki setowe (24:20), a w kolejnej akcji w ofensywie pomylił się Ngapeth.

Niewykorzystana szansa Les Bleus

Francuzi jednak znakomicie otworzyli kolejnego seta. W polu zagrywki znajdował się Chinenyeze, do gry wprowadził się Jean Patry (4:0). Trójkolorowi utrzymywali zapas, po ataku Ngapetha było 7:3. Po zagrywce Alena Pajenka różnica stopniała do dwóch oczek, ale Les Bleus szybko odbudowali zapas. Podopieczni Andrei Gianiego przejęli kontrolę nad wydarzeniami. Patry i Louati nie zawodzili w ataku, działał blok (12:6). Słoweńcy jednak nie odpuszczali. Zagrywką pracował Klemen Cebulj, na blok Pajenka nadział się Nicolas Le Goff i różnica stopniała do dwóch oczek (15:13). Sprawy w swoje ręce wziął Ngapeth, jego blok dał Francuzom wynik 18:14. Po słoweńskiej stronie nadal ostoją w ataku był Stern, a dodatkowo w ataku pomylił się Louati (21:20). Po kolejnej udanej akcji słoweńskiego atakującego oraz błędzie dotknięcia siatki Ngapetha na tablucy pojawił się remis 22:22. Na prowadzenie Słoweńców wyprowadzili Stern kolejnym znakomitym atakiem i Cebulj zagrywką.(24:22). Kropkę nad „i” postawił niezawodnyToncek Stern.

NIEWYKORZYSTANA SZANSA SŁOWENII I MAMY TIE – BREAK

Francuzi w kolejnej części meczu odskoczyli na 2:0, ale rywale mieli Sterna, który był nie do zatrzymania (4:4). Na blok dwukrotnie  nadział się Ngapeth, do tego w ataku pomylił się niewidoczny w tym meczu Patry (5:8). Na 8:8 wyrównał atakiem Patry. Zagrywka Kozamernika dała Słoweńcm wynik 13:11. Blok Pajenka pozwolił podwyższyć prowadzenie do 16:13, po raz kolejny na drugą stronę nie przedarł się Ngapeth. Francuzi zbliżyli się na jeden punkt, dobrą zmianę dał Theo Faure, a po ataku Chinenyeze na tablicy pojawił się wynik 18:18. Walka trwała w najlepsze, atak Sterna dał Słoweńcom w najważniejszym momencie dwupunktowy zapas i piłki meczowe (24:22). Francuzi uratowali się jednak blokiem Brizarda (24:24). W grze na przewagi lepsi okazali się Francuzi po zagrywce Brizarda.

W ustawieniu ze Sternem na zagrywce Słowenia w czwartym secie prowadziła 4:1. Słoweńcy zacięli się jednak w ataku (4:4).Podopieczni trenera Cretu raz jeszcze prowadzili dwoma oczkami, ale na 8:8 blokiem wyrównał Patry. Skuteczne ataki dały Trójkolorowym wynik 11:9, ale Słowenia szybko wyrównała (11:11). Francuzi podkręcili tempo, zagrywką pracował Brizard, w ataku zacial sie Stern (18:14). Słoweńcy zbliżīli się na dwa oczka za sprawą Sterna, ale po chwili to co odrobili szybko stracili własnymi błędami , w ataku punktował Clevenot (17:23). Atak tego gracza dał Les Bleus piłki na wagę tie-breaka (24:19). Sytuację starał się ratować Stern wraz z Cebuljem (22:24). Ostatnie słowo należało jednak do Trevora Clevenot.

TIE_BREAK DLA SŁOWENII

W decydującej partii Słoweńcy za sprawą  dobrej zagrywki Sterna odskoczyli na  6:2. Na blok kolejny już raz nadział się Ngapeth. Swój zespół starał się poderwać Patry, punktował też Clevenot  (6:7), Przy zmianie stron Słowenia miała dwupunktowy zapas po zepsutej zagrywce Brizarda. Na 8:8 blokiem wyrównał Chinenyeze zatrzymując Sterna.  Po chwili asa dołożył jeszcze Ngapeth zmuszając trenera Cretu do wzięcia czasu. Błędy Francuzów  i atak Urnauta dały Słoweńcom wynik 14:11 w końcówce tie-breaka i piłki meczowe. W kolejnej akcji zafunkcjonował blok i to Słowenia wygrała rywalizację w swojej grupie.

Francja – Słowenia 2:3
(20:25, 23:25, 27:25, 25:22, 11:15)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela grupy A igrzysk olimpijskich

Artykuł IO M: Zacięta walka – zgodnie z planem. Słowenia liderem grupy A pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.