O ciele dowiedziała się przypadkiem. "Może dobrze, żeby to był on"
W Borowcach na Śląsku ponownie odżył temat Jacka Jaworka po tym, jak w piątek pojawiły się spekulacje o tym, że znalezione nieopodal w Dąbrowie Zielonej ciało mężczyzny, może należeć do poszukiwanego. - Dopóki nie będzie badań, to cóż można gdybać. Może i dobrze, żeby to był on i to wszystko by się jakoś skończyło - mówi Interii była sołtys Borowców Aleksandra Fuchs. Dodaje przy tym, że lokalna społeczność "nie chce już na ten temat mówić". - Wieś ochłonęła. Od ponad roku nikt do tego nie wraca - zaznacza nasza rozmówczyni.