Manewrował między samochodami, korzystał z pasa awaryjnego i jeździł pod prąd. Wszystkich tych wykroczeń na autostradzie A6, między węzłami Szczecin Dąbie - Rzęśnica, pod silnym wpływem alkoholu dopuścił się mężczyzna na hulajnodze elektrycznej. Zatrzymany nie mógł liczyć na taryfę ulgową.