Jak okiem sięgnąć, tuje i przystrzyżone trawniki. Marzenia klasy średniej to ekologiczna katastrofa
Murowane domki z katalogu, betonowe podwórka, odrobinka wystrzyżonego trawnika, a dookoła "posiadłości" — obowiązkowe tuje, żeby jak najszybciej zasłonić się przed wścibskim wzrokiem sąsiadów. Taka sztampa rządzi dziś nie tylko na podmiejskich osiedlach, ale też na tradycyjnych wsiach, gdzie coraz częściej sprowadza się klasa średnia.