Ze skrajności w skrajność. Brak oczekiwań potężną bronią naszej kadry
Powiedzenie: "Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz" nigdzie nie jest tak prawdziwe, jak w futbolu reprezentacyjnym. W ciągu kilku dni przeszliśmy od braku oczekiwań przed meczem z Holandią, do wielkich nadziei przed spotkaniem z Austrią, rozpaczy i braku wiary przed Francją, aż wreszcie zostajemy z wiarą, że jesienią zobaczymy zespół na miarę naszych oczekiwań. Skrajne stany od zawsze towarzyszą kibicom polskiej kadry. Choć teraz wyjątkowo na dwa miesiące zostaniemy z nadzieją, ale i niepewnością.