Turecki taniec w Dortmundzie. Ogień, race, szaleństwo. Nagle się rozstąpili
Zamówienie ubera czy taksówki - wykluczone. Czas oczekiwania to trzy kwadranse, bez pewności, że dotrze. Komunikacja publiczna - też ciężko, bo wszystkie pociągi są zapchane w Dortmundzie do granic możliwości. Chyba, że się zacznie podróż na stadion miejscowej Borussii od dworca kolejowego Hauptbanhof. Tam, na początku jest szansa wbić się w morze tureckich kibiców jadących na mecz z Gruzją.