Słowa ministra obrony w Sejmie zaniepokoiły posła PiS. "Już miałem telefony"
- Państwa nie buduje się na rok, dwa, ani na dziesięć. Buduje się na sto lat i więcej, na tysiące - mówił w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawiając informację o stanie bezpieczeństwa państwa. Słowa te zaniepokoiły jednego z posłów PiS.